Rok Edukacji Ekonomicznej na EKF 2024: Aktywna rola państwa jest potrzebna w edukacji ekonomicznej Polaków

Potrzebne są zmiany systemowe, które przy wsparciu fundacji, organizacji branżowych i instytucji finansowych wypełnią lukę w edukacji ekonomicznej Polaków. Do tego potrzebne są nie tylko nowe przedmioty w szkołach i dobre podręczniki, ale także odpowiednie przygotowanie nauczycieli, stwierdzili uczestnicy debaty pt. „Rozwój gospodarki a luki w edukacji ekonomicznej – kredyt “bez pokrycia” dla kolejnych pokoleń?”, która miała miejsce podczas Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie.

Dr hab. Katarzyna Sekścińska z Uniwersytetu Warszawskiego, która jest także koordynatorką zespołu roboczego ds. badań i analiz Roku Edukacji Ekonomicznej 2024 (REE), podczas wprowadzenia do debaty przedstawiła wyniki badań przeprowadzonych w ramach programu REE wspólnie z Santander Bank Polska pt. „Socjalizacja ekonomiczna w Polskich domach”.

„Ogólny wskaźnik emocjonalnego podejścia do pieniędzy pokazuje, że polscy rodzice mają raczej negatywny emocjonalnie stosunek do pieniędzy” – powiedziała Katarzyna Sekścińska. Według niej, to jakie rodzice mają podejście do pieniędzy ma wpływ również na późniejsze zachowanie dzieci.

„Rodzice wskazują, że edukacja ekonomiczna dzieci jest ważna (prawie 70 procent), ale nie pilna (57 procent). Jednocześnie informują, że ta edukacja jest niełatwa, ale większość odpowiada, że jest koniecznością i raczej jest przyjemnością na czym warto więc tę edukację ekonomiczną budować” – powiedziała dr hab. Katarzyna Sekścińska.

Gospodarka a edukacja

Przewodniczący Komitetu Honorowego REE 2024 Krzysztof Pietraszkiewicz, który poprowadził debatę, zwrócił uwagę, że zarówno świat jak i Polska stoją przed wieloma wyzwaniami o różnym charakterze i istotne jest, aby Polacy wiedzieli na co zwracać szczególną uwagę.

„Jesteśmy po kolejnych wyborach i możemy powiedzieć, że nie jest źle. Ale, coraz większą rolę odgrywa populizm. I to niestety także populizm gospodarczy i myślę, że to jest najważniejsze wyzwanie które przed nami stoi – czyli walka z tym populizmem. Ale walka, właśnie przez edukację. I to muszą być rozwiązania systemowe, gdyż jak już student pojawi się na studiach to jest za późno na taką edukację. Ona musi wystąpić znacznie wcześniej” – powiedział podczas debaty prof. dr hab. Piotr Wachowiak, Rektor Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. 

Według profesora Wachowiaka, „musimy uzmysłowić wszystkim, że populizm to jest zła droga, krótkofalowa, a nie długofalowa i nie daje nam pełnych możliwości rozwojowych”.

„Druga rzecz na którą chciałbym zwrócić uwagę to są inwestycje. My dużo mówimy o konsumpcji, ale ona nie daje nam takich możliwości rozwojowych jak właśnie inwestycje. Mam na myśli inwestycje zarówno w siebie jak i w gospodarkę, bo z tym w Polsce mamy pewien problem i nie są one cały czas na zadowalającym poziomie”  – dodał  prof. dr hab. Piotr Wachowiak.

Systemowe działania na rzecz szerszej edukacji

Monika Wojciechowska, Pełnomocniczka Ministra Finansów ds. strategii edukacji finansowej zwróciła uwagę, że jednym z celów i zadań resortu jest właśnie edukacja finansowa.

„Jeżeli chodzi o systemowe działania to początkowo włączaliśmy się we wszelkie inicjatywy edukacyjne jakie pojawiały się na rynku. Bardzo aktywnie, bo od około 2017 roku współpracujemy z Ministerstwem Edukacji Narodowej przy wszelkich pracach nad podstawą programową. Dzięki tej współpracy za trzy lata nowy przedmiot Biznes i Zarządzanie będzie można wybrać na maturze – powiedziała Monika Wojciechowska.

Trendy i słabość edukacji ekonomicznej Polaków

„W mojej ocenie i jest to moja prywatne zdanie, to Polacy są dobrze wyedukowani. Od kilkunastu lat samodzielnie, albo z innymi organizacjami jak np. z fundacją Think! czy współpracując z Warszawskim Instytutem Bankowości przeprowadzamy badania, których wyniki można różnie interpretować. Według mnie społeczeństwo polskie jest bardzo dobrze wyedukowane ekonomicznie. Jeżeli bowiem prawie 25 procent Polaków deklaruje posiadanie inwestycji, to jest to bardzo dobra informacja dla mnie. Z kolei jeżeli 1/3 spłaca na granicy tego co jest w stanie spłacać, to można powiedzieć, że nie są dobrze wyedukowani – powiedział Paweł Zegarłowicz, Prezes Zarządu Fundacji City Handlowy im. Leopolda Kronenberga.

Dodał, że są również inne dane pokazujące, że wielu spośród Polaków chce oszczędzać. „Jeżeli 70 procent Polaków ma świadomość, że warto oszczędzać, to biorąc pod uwagę tych kilkanaście lat naszych badań to jest duży wzrost i jest to bardzo dobra informacja. Uważam więc, że Polacy są dobrze wyedukowani tylko trzeba by głębiej sprawdzić jakie są przyczyny, dlaczego tak czy inaczej się Polacy zachowują – podkreślił Zegarłowicz.

Krzysztof Pietraszkiewicz zwrócił uwagę, że takie badania wielokierunkowe, przeprowadzane systematycznie są w Polsce bardzo potrzebne. 

Edukacja ekonomiczna a decydenci

„Istotne jest, aby sędziowie, doradcy prawni, urzędnicy, przedstawiciele mediów czy posłowie posiadali odpowiednią wiedzę ekonomiczną i żeby chcieli te wiedzę stosować. Wydaje się, że w praktyce różnie to jednak wygląda” – powiedział Krzysztof Pietraszkiewicz. 

„Jest stosunkowo trudno przebić się z podstawowymi fundamentami jeżeli chodzi o wiedzę ekonomiczną w zakresie funkcjonowania produktów bankowych. Niestety, jeżeli patrzymy przez pryzmat kredytów walutowych to na podstawie badań jakie były przeprowadzone wynika, że bardzo wielu decydentów począwszy od posłów po sędziów to są osoby, które same zaangażowane są w produkty finansowe. Na przykład w zeszłej kadencji Sejmu to na 460 posłów około 260 posiadało kredyty walutowe. Tu kryje się więc odpowiedź na pytanie dlaczego Polska jako jedyny kraj w Europie Środkowo-Wschodniej nie przyjął żadnej legislacji w obszarze dotyczącym rozwiązania systemowego tego problemu” – powiedział dr Tadeusz Białek, Prezes Związku Banków Polskich i Przewodniczący Komitetu Programowego REE 2024.

Jak dodał dr Tadeusz Białek podobna sytuacja jest w przypadku sędziów orzekających w sądach w sprawach dotyczących kredytów walutowych.

„Jest to więc praca organiczna. Ja podałem przykład kredytów frankowych, bo jest on bardzo wyrazisty, ale jednocześnie jest w tym też dużo populizmu, o którym wspomniał profesor Wachowiak. (…) Pojawia się pewien brak odpowiedzialności, a przecież system bankowy jest takim krwiobiegiem gospodarki, bo 80 procent finansowania pochodzi właśnie z tego sektora. Jeżeli nie będzie się tego sektora poważnie traktować, to możemy zapomnieć, aby nasza gospodarka rozwijała się w takim tempie w jakim byśmy oczekiwali” – podkreślił dr Białek.

Kredyty, pożyczki a edukacja ekonomiczna

Wiceprezes Zarządu BIG InfoMonitor Paweł Szarkowski zwrócił uwagę, że z punktu widzenia problemów jakie się pojawiają, to wydaje się, że obecna sytuacja jest dobra, a wszystkie produkty kredytowe mają stabilną i dobrą jakość.

„Jeżeli jednak popatrzymy na przeterminowane zobowiązania powyżej 60 dni to sytuacja nie wygląda już tak „różowo”. Po kwietniu tego roku możemy powiedzieć, że mieliśmy rekord na poziomie 86 mld zł takich zobowiązań i był to wzrost o 7 procent licząc rok do roku – powiedział Szarkowski.

Dodał, że według jednego z ostatnich badań 4 na 10 ankietowanych wskazało, że oszczędzanie na ten rok będzie dla nich priorytetem.

„Mamy również najnowsze wyniki z maja tego roku dotyczące maturzystów w kontekście tego jak edukacja ekonomiczna jest dla nich ważna.  Okazało się, iż prawie 60 procent przyszłych studentów stwierdziło, że jest to priorytet dla nich i jest to bardzo pozytywna informacja. Poza tym 46 procent osób stwierdziło, że wzięcie pożyczki czy kredytu trzeba bardzo dobrze przemyśleć. Jednak co czwarty badany twierdzi, że skorzysta z kredytu tylko w sytuacji wyjątkowej. Oznacza to, że nie traktują oni usług finansowych jako naturalnego narzędzia wspomagającego życie, a raczej coś czego należy unikać – powiedział Szarkowski. 

Według niego edukacja finansowa jest, ale pozostaje wiele do zrobienia w kwestii etyki, wychowania czy wręcz moralności.  „Z naszych badań wynika także, że brak jest niestety wśród młodzieży podstawowej wiedzy finansowej. Biorąc pod uwagę, to co mówiła pani dr hab. Katarzyna Sekścińska, że są dobre chęci wśród rodziców, ale inna jest potem rzeczywistość” – podkreślił wiceprezes.  

Prof. dr hab. Piotr Wachowiak podkreślił z kolei różnicę pomiędzy kształtowaniem, a kształceniem.

„Co innego znaczy kształtowanie, a co innego kształcenie. Bo może tę wiedzę ekonomiczną mamy, ale co z tego jeżeli nie potrafimy z niej skorzystać, albo korzystamy po swojemu. Po pierwsze, brak pewnych umiejętności związanych chociażby z finansami osobistymi, nie mówiąc już o budżecie państwa. Oprócz umiejętności jest bardzo ważne doświadczenie czyli praca, edukowanie na realnych przykładach” – powiedział prof. Piotr Wachowiak.

Zdaniem profesora bardzo ważne jest także w edukacji ekonomicznej kształtowanie pewnych postaw wokół wartości. „Pierwsza wartość to uczciwość. Druga wartość to prawda. Oczywiście w tej złożonej sytuacji, kiedy mamy nierzetelne, nieprawdziwe informacje, bardzo trudno jest dochodzić do prawdy. To my właśnie mamy uczyć dochodzenia do tej prawdy. Trzecia wartość to profesjonalizm. Jakby był profesjonalizm, to nie było by takich decyzji jakie są podejmowane. Czwarta wartość to odpowiedzialność. Widać niestety również brak tej odpowiedzialności – podkreślił profesor Wachowiak.

Przygotowanie nauczycieli i wsparcie instytucji

„Jeżeli chodzi o odpowiednią edukację ekonomiczną to krytyczną kwestią jest przygotowanie nauczycieli do przedmiotu Biznes i Zarządzanie. Mamy ponad 30 tysięcy szkół. Do szkół tam gdzie kształcimy na poziomie podstawowym i średnim, chodzi ponad 7 mln uczniów. Jeżeli więc mówimy o poprawie wiedzy to jest to ogromna rzesza ludzi. Warszawski Instytut Bankowości razem z najbliższym partnerami obejmuje rocznie około 450 tysięcy dzieci. Na ostatnim wykładzie online profesora Leszka Balcerowicza uczestniczyło 9 tysięcy osób. Nauczyciele są zainteresowani podnoszeniem swoich kwalifikacji i liczymy na wsparcie ze strony zarówno SGH jak innych rektorów uczelni ekonomicznych. Mówimy także o wsparciu banków” – powiedział Krzysztof Pietraszkiewicz. 

„Nie wyłączając roli państwa w edukacji finansowej, to musimy zwrócić uwagę, że banki od wielu lat włączają się w edukację. Zmiana profilu działalności WIB była właśnie skierowana na edukację, a bankowcy w ramach wolontariatu przeprowadzają różne zajęcia edukacyjne. Oprócz licznych projektów związanych z samą edukacją ekonomiczną zwracamy uwagę na cyberbezpieczeństwo, gdyż w tym zakresie z naszych badań wynika, że wiedza Polaków nie jest najlepsza. Współpracujemy bliżej na tym polu także z policją. Mogę ujawnić, że w drugiej połowie roku uruchomimy dużą kampanię informacyjną w zakresie cyberbezpieczeństwa. Banki samodzielnie również podejmują odpowiednie działania. Od lat prowadzimy działania edukacyjne i informacyjne i one przynoszą efekty. Widać to choćby w ostatnich badaniach dotyczących wiedzy ekonomicznej Polaków” – powiedział prezes ZBP. Paneliści zwrócili uwagę, że jeśli edukacja ekonomiczna ma być skuteczna, to należy poszukiwać także innych ścieżek dojścia do odbiorców takich jak np. mediach społecznościowe.

Działania resortu finansów

Monika Wojciechowska z Ministerstwa Finansów podczas debaty zwróciła uwagę, że „Krajowa Strategia Edukacji Finansowej” nad którą pracował resort ma na celu nie tylko poprawę kompetencji finansowych mieszkańców Polski, ale zawiera strategiczne kierunki działań w obszarze edukacji finansowej.

Krajowa Strategia Edukacji Finansowej powstała dzięki współpracy Ministerstwa Finansów z ośmioma kluczowymi dla edukacji finansowej instytucjami publicznymi, tj.: Ministerstwem Edukacji i Nauki, Narodowym Bankiem Polskim, Urzędem Komisji Nadzoru Finansowego, Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Bankowym Funduszem Gwarancyjnym, Giełdą Papierów Wartościowych, Krajowym Depozytem Papierów Wartościowych oraz Rzecznikiem Finansowym. Projekt Strategii powstał również dzięki wsparciu eksperckiemu OECD oraz finansowemu Komisji Europejskiej. W tworzenie Strategii zaangażowane były także podmioty prywatne rynku finansowego, organizacje pozarządowe i środowisko naukowe.

Celem strategii jest poprawa kompetencji finansowych mieszkańców Polski, które pomogą im w zwiększeniu odporności finansowej i dążeniu do podniesienia komfortu finansowego. Wyznacza ona także strategiczne kierunki działań w obszarze edukacji finansowej, które mają przynieść korzyści całemu społeczeństwu oraz doprowadzić do usunięcia luk i pokonania wyzwań w obszarze edukacji finansowej.Rząd pod koniec czerwca przyjął uchwałę w sprawie polityki publicznej „Krajowa Strategia Edukacji Finansowej. Polityka na rzecz rozwijania kompetencji finansowych”.

Więcej można przeczytać w artykule BANK.pl: Rząd przyjął uchwałę w sprawie polityki publicznej „Krajowa Strategia Edukacji Finansowej. Polityka na rzecz rozwijania kompetencji finansowych”